Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

Papież o instytutach świeckich: to była rewolucja w Kościele!

Czymś rewolucyjnym w Kościele było ustanowienie przez Piusa XII konstytucją apostolską „Provida Mater Ecclesia” nowej formy życia konsekrowanego, jaką są instytuty świeckie. Powiedział to Papież Franciszek, przyjmując uczestników spotkania włoskich członków takich instytutów. W improwizowanym przemówieniu pokreślił znaczenie tej historycznej decyzji swego poprzednika na Stolicy Piotrowej, podjętej w 1947 r. „Od tego czasu czynicie wiele dobra w Kościele z odwagą, bo trzeba odwagi, by żyć w świecie – mówił Ojciec Święty. – Liczni z was mieszkają samotnie, a przez wasze mieszkania przechodzi wielu ludzi; niektórzy zaś żyją w małych wspólnotach. Prowadzić na co dzień życie w świecie, a jednocześnie strzec tego wymiaru kontemplacyjnego, skierowanego ku Bogu i zarazem w konfrontacji ze światem, kontemplować rzeczywistość – tak piękno świata, jak i wielkie grzechy społeczeństwa, odstępstwa – zawsze wiąże się z napięciem. Dlatego wasze powołanie jest fascynujące, bo prowadzi tam, gdzie c

W niedzielę 11 maja rozpoczyna się 51. Tydzień Modlitw o Powołania

Tydzień Modlitw o Powołania powinien być wielką mobilizacją do modlitwy i przypomnienia, że trzeba wspierać dzieło odczytywania, rozwijania i realizowania powołań – podkreśla bp Marek Solarczyk, delegat Episkopatu Polski ds. Powołań. W niedzielę 11 maja Kościół rozpocznie 51. Światowy Tydzień Modlitw o Powołania. W tym roku towarzyszy mu hasło „Powołania świadectwo prawdy. Specjalne orędzie z tej okazji wystosował papież Franciszek. Bp Solarczyk zwraca uwagę, iż zawiera ono ogromną zachętę, by duszpasterstwo powołań było towarzyszeniem młodym ludziom na drogach świętości. - Nikt nie może powiedzieć, że powołanie go nie dotyczy – dodał. Papież Franciszek z realizmem zwraca uwagę na to, że decyzje powołaniowe nie są proste, niejednokrotnie będą wymagały pójścia „pod prąd” – zauważa biskup delegat KEP ds. powołań. Sprawa troski o powołania została też mocno zaakcentowana w przesłaniu papieża Franciszka przekazanego polskim biskupom na zakończenie tegorocznej wizyty Ad limina Apos

"Wróć do pierwotnej miłości" (Ap 2, 1-7)

Refleksja nad fragmentem z Apokalipsy św. Jana: ,,Wróć do pierwszej miłości’’(Ap 2,1-7). Chciałbym, drodzy bracia, podzielić się z Wami moją refleksją na temat powtórnej miłości do Jezusa - powtórnego zakochania się w Nim. Podczas dni skupienia, w których uczestniczyłem w Gdańsku, rozmyślałem nad tekstem na podstawie fragmentu Pisma Świętego o powołaniu Jeremiasza (Jr 1,4-10). Zachęcono mnie wówczas, abym  wrócił myślą do momentu mojego powołania, do momentu kiedy to Jezus przemówił do mnie osobiście  (abym przypomniał  sobie ten moment, jakie uczucia mi  wówczas towarzyszyły, co czuło moje serce, etc…) i  pozwolił na to, aby Jezus na nowo rozpalił  we mnie  to wezwanie ,,PÓJDŹ  ZA MNĄ". Jezus zadaje Piotrowi pytanie: czy Mnie miłujesz, a następnie mówi: ,,Pójdź  za Mną’’(J 21,15-19). Święty Piotr kiedy po raz pierwszy  odpowiada na wezwanie Jezusa, idzie za Nim i słucha  wszystkiego, co Pan do niego mówi, gdy drugi raz Jezus mówi do Piotra: ,,Pójdź za Mną"- to ś

Świadectwo - Powołanie

,,Nie wyście mnie wybrali ale Ja was wybrałem’’ - te słowa towarzyszą mi od samego początku drogi z Jezusem, od momentu kiedy On mnie spotkał. Chcę się podzielić  - Drodzy Bracia - cząstką mojej historii – tym jak powołał mnie Pan na drogę Instytutu. Tak jak pisałem wcześniej i zachęcałem, abyśmy się dzielili nawzajem spotkaniem z Jezusem w tym Roku Wiary, bo wiara rodzi się ze słuchania, tak jak pisze św. Paweł apostoł i wiarą trzeba się dzielić, to dar dany i z Jego łaski go otrzymaliśmy za darmo. Tak więc jesteśmy dłużnikami Pana. Swoje powołanie do Instytutu odkryłem będąc w nowicjacie u Ojców Franciszkanów  Konwentualnych w Gnieźnie. Wiele godzin spędzałem na modlitwie prosząc Jezusa, aby powiedział mi jakie jest moje powołanie, czy idę drogą jaką On chce… Po prawie ośmiu miesiącach bycia w zakonie, w moje ręce wpadła książka o błogosławionej Anieli  Salawie, która była  tercjarką franciszkańską i żyła i pracowała w świecie jako gospodyni domowa (mając śluby złożone Bo