Przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej na Jasną Górę przybywają tysiące pątników. Trwa tzw. drugi sierpniowy szczyt pielgrzymkowy, w którym dotrze ok. 80 grup, a w nich ok. 30 tys. osób. Przybywają głównie wierni z regionu częstochowskiego, a także z sąsiadujących diecezji: łódzkiej, katowickiej, sosnowieckiej, radomskiej, gliwickiej, kaliskiej i włocławskiej.
Najliczniejszą dziś kompanią była 93. Piesza Pielgrzymka Łódzka. Przyszło w niej ok. 2 tys. osób pod hasłem: „Napełnieni Duchem Świętym”.
- Dzięki pielgrzymce człowiek zawsze staje się lepszy. Jasna Góra to bardzo dobry kierunek. Patrzeć w stronę Boga to nasz cel – powiedział kard. Konrad Krajewski. Papieski jałmużnik kolejny raz dotarł w grupie „6” łódzkiej pielgrzymki, w tym roku po raz pierwszy jako kardynał.
Na trasie wraz z pątnikami był także abp Grzegorz Ryś, który 26 lat chodził z Pielgrzymką Krakowską. Teraz jako pasterz archidiecezji łódzkiej codziennie dojeżdżał do poszczególnych grup i w ten sposób wędrował z Pabianicami, Pielgrzymką Łódzką i Ozorkowem. Jak podkreślał także dzięki pieszej pielgrzymce poznaje ludzi i kapłanów swojej archidiecezji.
- Pielgrzymka zawsze mnie pociągała - przyznał metropolita łódzki. – To konkretna wspólnota danego Kościoła, ludzi, którzy się schodzą, chcą się modlić kilka dni razem, nastawiają się na nawrócenie, na słuchanie Słowa. Trudno, żeby nie było z nimi księży, to dla mnie jest niepojęte. Księża nieraz narzekają, że nie maja ludzi, to tu mają ludzi, tysiącami; ludzi, którzy oddają całe doby, jedna po drugiej, by być blisko Boga – mówił abp Ryś. Podkreślił też, że pielgrzymowanie to dla niego obowiązek wpisany w święcenia, „ci ludzie mają do mnie prawo” – zaznaczył.
Abp Grzegorz Ryś żartobliwie twierdzi, że pielgrzymowania na Jasną Górę nauczyła go „potrzeba”, teraz kiedy jest metropolitą łódzkim, tych intencji jest wiele, bo są to także prośby o powołania kapłańskie czy intencje związane z trwającym IV Synodem Archidiecezji Łódzkiej, który jest też przygotowaniem do zbliżającego się jubileuszu 100-lecia diecezji łódzkiej.
Szczególną grupę stanowili pątnicy „piątki”. To grupa milczenia skoncentrowana na adoracji Jezusa i rozważaniu Bożego Słowa. To grupa, która stale się rozrasta, co pokazuje wielką jej potrzebę.
- Jest potrzeba serca. Kto raz poszedł na pielgrzymkę, ten będzie chodził. Pielgrzymka daje dużo mocy, to moc wiary – zapewniała Ula Zasępa z czwartej grupy łódzkiej, po raz 22. na pielgrzymce.
Ks. Łukasz Tarnowski, kierownik Pielgrzymki Łódzkiej wyraził radość z licznego zaangażowania młodzieży, 2 największe grupy utworzyli właśnie młodzi.
Po raz 408. przybyła dziś Pielgrzymka z Sieradza wchodząca w skład II Kolumny Pieszej Pielgrzymki Diec. Włocławskiej. Sieradzanie szczególnie dziękowali za podniesienie ich kolegiaty do godności bazyliki mniejszej.
Jak przekonuje ks. Marek Molewski wiernych z tej diecezji nie może zabraknąć na „Imieninach” u Maryi Częstochowskiej, bo to „rodzinne spotkanie” a kiedyś Częstochowa należała do diec. włocławskiej.
Dla Stanisława ze Zduńskiej Woli pielgrzymowanie na uroczystość Matki Bożej jasnogórskiej to dawna rodzinna tradycja: „wzięła się od babci, która wiele lat temu, z Częstochowy przyniosła na plecach obraz Matki Bożej, a my to pielgrzymowanie kontynuujemy” – wyjaśniał pątnik.
Jubileusz 125-lecia pielgrzymowania na Jasną Górę przezywał Bełchatów. W pielgrzymce z miasta związanego z kopalnia nie mogło zabraknąć Orkiestry Dętej z Kopalni Bełchatów, która wprowadziła pątników przed Cudowny Obraz Matki Bożej.
Już od wczoraj modlą się na Jasnej Górze uczestnicy jednej z najstarszych pieszych pielgrzymek. To 550. Piesza Pielgrzymka z Pabianic. Przez 4 dni pod hasłem: „Napełnieni Duchem Świętym” do Częstochowy wędrowało 470 osób.
Kierownikiem pielgrzymki po raz pierwszy był ks. Przemysław Kansy. Najstarszy uczestnik Jan miał 86 lat, najmłodszy Maksymilian - 8 miesięcy. W pielgrzymce szła grupa romska - 36 osób, w tym 8 dzieci.
Wszystkie pielgrzymki odbywają się wciąż w duchu wdzięczności za odzyskaną przez Polskę sto lat temu niepodległość i są wołaniem o nowe wylanie Ducha Świętego.
Np. Pielgrzymka z Widawy wniosła symboliczną dużych rozmiarów biało-czerwoną flagę, natomiast pielgrzymi z Głowna na znak swej 32. pielgrzymki i szczególnej asystencji Ducha Świętego, którego rolę w swoim życiu rozpoznawali podczas rekolekcji w drodze wypuścili w niebo przed jasnogórskim szczytem 32 gołębie.
Obok pieszych pielgrzymów nadal nie brakuje także grup rowerowych. Jutro na Jasnej Górze wejścia poszczególnych grup rozpoczną się od godz. 9.30. Ok. 14.00 dotrzeć ma piesza pielgrzymka tarnowska należąca do jednej z największych w kraju. Jutro także z Warszawy Bemowa przyjedzie grupa na rolkach.
Większość pielgrzymów pozostanie w Sanktuarium do niedzieli, kiedy to odbędą się główne uroczystości odpustowe Matki Bożej Częstochowskiej.
mir / Częstochowa
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 24 sierpnia 2018
Wydawca: KAI; Red. Naczelny Marcin Przeciszewski