240 tys. zł na Szpital im. św. Józefa w Mikołowie zebrali księża archidiecezji katowickiej w ramach kapłańskiej jałmużny postnej. O wsparcie placówki poprosił ich abp Wiktor Skworc. Tam pracują siostry boromeuszki, które na Górnym Śląsku posługują już od ponad 100 lat.
Metropolita katowicki w komunikacie dziękuje wszystkim księżom za przekazane darowizny i informuje, że kwota 240 tys. zł została już przelana na konto Zgromadzenia Sióstr Boromeuszek z przeznaczeniem na rzecz działalności szpitala.
– Księżom, którzy w duchu braterskiej jedności i zrozumienia solidaryzowali się z potrzebami Szpitala św. Józefa, składam serdeczne „Bóg zapłać” i dedykuję słowa Pana Jezusa skierowane do bogatego młodzieńca: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną! (Mt19,21)” – czytamy w komunikacie.
Arcybiskup darczyńcom życzy obfitości łask paschalnych i dalszego wytrwałego naśladowania naszego Pana i Mistrza.
Szpital Św. Józefa w Mikołowie jest najstarszym szpitalem w mieście i w tym roku mija 120 lat, jak leczeni są w nim mieszkańcy miasta, powiatu mikołowskiego, a także innych miejscowości. Zgromadzenie, po przejęciu na nowo szpitala w 1998 r., zainwestowało wielkie środki finansowe, dostosowując szpital do aktualnych wymagań, związanych ze standaryzacją. W ostatnich latach wybudowano tam nowoczesny blok operacyjny z centralną sterylizatornią i pracownią endoskopii oraz nową izbę przyjęć.
Szpital w ramach kontraktu otrzymuje stosunkowo skromne środki z Narodowego Funduszu Zdrowia. Trudną sytuację finansową pogłębia jeszcze obecna sytuacja związana z pandemią.
asp/Radio eM / Katowice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz