Nasz Dziennik: Kupczenie życiem [Paulina Gajkowska]

Paulina Gajkowska na pierwszej stronie "Naszego Dziennika" pisze o wtorkowej dyskusji sejmowej na temat finansowania przez państwo programu in vitro. Informuje, że projekt trafił do sejmowej Komisji Zdrowia, gdzie będzie dalej procedowany, a za odrzuceniem go w pierwszym czytaniu głosowało 94 posłów. Przywołuje wypowiedzi polityków prawicy, którzy uważają za obowiązek katolika głosowanie przeciw temu projektowi. Gajkowska i jej rozmówcy podkreślają zagrożenia związane z procedurą in vitro i przestrzegają, że wiele ludzi nie zna prawdy o tej procedurze i jej konsekwencjach. W artykule dziennikarka wyjaśnia na czym polega zagrożenie i ryzyko związane z in vitro, opierając się prowadzonych badaniach naukowych i wypowiedziach ekspertów.

Za niebezpieczny uważa fakt poparcia skierowania projektu do dalszych prac sejmowych przez część polityków prawicy i propozycje poprawek posła PiS Piotra Uścińskiego zaprezentowane przed głosowaniem, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu na rzecz Życia i Rodziny. Według autorki "poprawki te mają rzekomo 'ucywilizować' procedurę poprzez zredukowanie liczby tworzonych zarodków", czego Gajkowska nie uważa za rozwiązanie problemu. "Czy jest to kolejna próba znalezienia 'kompromisu' po stronie polityków prawicy w sprawie, która nie powinna takim kompromisom podlegać? " - pyta retorycznie i w jednym ze śródtytułów nazywa in vitro procedurą śmierci.

Paulina Gajkowska przypomina na koniec, że procedowany w Sejmie projekt obywatelski zakłada finansowanie procedury in vitro z budżetu państwa w kwocie 500 mln rocznie, a popierająca go obecna większość sejmowa, powołująca się na problem niskiej dzietności w Polsce, popiera jednocześnie postulat aborcji do 12. tygodnia życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz