„Stołeczne szkoły rezygnują z lekcji religii, bo nie ma na nie kto chodzić”- pisze Ćwiek. W roku szkolnym 2023/2024 na zajęcia te uczęszcza 42 proc. spośród ponad 271 tys. uczniów. W roku ubiegłym było to 45 proc. – poinformowała w mediach społecznościowych wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska, powołując się na dane z 791 podlegających miastu placówek. W blisko 20 proc. spośród nich lekcji religii nie ma w ogóle z powodu braku chętnych.
Najczęściej rezygnują uczniowie szkół średnich - "zwłaszcza branżowych I stopnia”. Na katechezy chodzi tam zaledwie 18 proc. młodzieży. Nieco lepsza sytuacja jest w technikach z 21 proc. frekwencją. W liceach na lekcje religii uczęszcza 27 proc. młodzieży. „Dane pokazują spadek rok do roku o 3 proc. Największy, 5-procentowy, jest w szkołach branżowych” - wyjaśnia Kaznowska.
Na religię przestają chodzić nawet przedszkolaki - tu odsetek uczęszczających wynosi 11 proc. Sytuacja nie poprawia się w szkołach podstawowych - na katechezę uczęszcza 65 proc. uczniów. To tam odnotowano największy odpływ uczniów. Jest ich niemal 7 tys. mniej, co oznacza spadek z 66,7 do 65 proc. W tym w klasach ósmych, z 56 proc. na 43 proc. Najlepiej jest w szkołach specjalnych przysposabiających do zawodu, gdzie na religię chodzi 83 proc. uczniów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz