Dla uczczenia pamięci Piusa XII
Mediolan, 12 października 1958
Nie mogłem się zdecydować czy skierować do was list z okazji śmierci Ojca Świętego. Słowa upamiętniające postać papieża zostały wypowiedziane przez osoby godniejsze ode mnie, a zwłaszcza przez naszego Arcybiskupa, który był blisko niego. Później jednak pomyślałem o dwu sprawach, które skłoniły mnie jednak do napisania poniższych słów.
Po pierwsze, zmarły papież jest dla nas papieżem Konstytucji Apostolskiej „Provida Mater" oraz Motu Proprio „Primo Feliciter", czyli dokumentów, na których opiera się nasza forma życia. Jest to papież Instytutów Świeckich!
I to jest zasadniczy powód, dla którego winniśmy mu szczególną wdzięczność. Widać w tym głęboki, nadprzyrodzony zamysł przyświecający papieżowi jako element chrześcijańskiej odnowy świata. Wzywał świeckich do uświęcania świata i zarazem wskazywał im najwyższą i najskuteczniejszą formę realizacji tego zadania, czyli połączenie życia radami ewangelicznymi z autentyczną świeckością.
Dlatego też jest dla nas szczególnym papieżem i szczególna ma być również nasza za niego modlitwa: w jego intencji niech każdy wysłucha Mszy Świętej w środę 15 X środa jest zwyczajowo dniem papieskim/, przyjmie komunię świętą i odmówi różaniec. W ten sposób cały Instytut odda cześć, w modlitwie, papieżowi Instytutów Świeckich.
Po drugie, Kościół boryka się z wieloma problemami i obecna sukcesja będzie trudna tak dla tych, którzy wybierają, jak i dla wybranego. A zatem należy podwoić modlitwy w tej intencji. Od dnia, w którym otrzymacie ten list, aż do chwili ogłoszenia wyboru nowego papieża, każdego dnia proszę o odmawianie Veni Creator oraz trzeciej tajemnicy różańca, z prośbą o wstawiennictwo św. Józefa, patrona Kościoła, aby Bóg dał mu takiego Pasterza, jakiego teraz potrzebuje, „nie pamiętając o naszych grzechach, ale patrząc na wiarę swego Kościoła".
Potraktujmy to także jako okazję do przygotowania się na Święto Chrystusa Króla, w wigilię którego zbiera się konklawe.