Listy t. III - W przededniu Kongresu zwyczajnego

W przededniu Kongresu zwyczajnego

Prośba skierowana do nas wszystkich podczas święta Chrystusa Króla powinna być ponownie rozważona i podjęta. Instytut pod koniec czerwca czeka Kongres zwyczajny, którego głównym celem jest wybór nowych władz, reorganizacja organów centralnych oraz zajęcie się najważniejszymi problemami związanymi z życiem i rozwojem Instytutu.
Kto sformułuje te problemy, wskaże priorytety i sposoby rozwiązania poszczególnych zadań? Na nas wszystkich spoczywa ta odpowiedzialność. Sądzę też, że najlepszym miejscem do zastanawiania się nad problemami, do wypracowania wstępnych propozycji są grupy, a to ze względu na częstotliwość spotkań oraz na atmosferę zaufania w nich panującą.
Zaktualizowana Konstytucja nadała Instytutowi bardziej wyraziste rysy ideału, który ma wcielać w życie oraz lepiej określiła kompetencje i współodpowiedzialność. Instytut jest więc lepiej przygotowany do podjęcia wyzwań związanych z naszym powołaniem. Naszym zadaniem jest odpowiedź na pytanie: czego wymaga od nas nasze powołanie i w jaki sposób można te zadania zrealizować.
Nie jest dla nikogo tajemnicą. Że niektórzy z nas czują się nie w pełni usatysfakcjonowani aktualnym stanem rzeczy i właśnie Kongres zwyczajny może być dobrą okazją do trzeźwego przyjrzenia się naszej rzeczywistości, rzeczywistości, w której znajduje się Kościół i świat. Pomoże nam to znaleźć odpowiednie formy wyrazu dla naszego powołania zapewniające owocność naszych codziennych wysiłków.
Proszę wiec o dyskusję w grupach nad powyższymi zagadnieniami, gdyż chcę, abyśmy rozpoczęli Kongres merytorycznie przygotowani. List ten ma być zachętą do pracy oraz prośbą o modlitwę do Ducha, gdyż tylko On może dać naszej inteligencji, woli i umiejętnościom zdolność do uchwycenia tego, co mamy czynić, aby móc stać się Jego świadkami.