Przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej pod budynkiem Sejmu odbyły się uroczystości związane z 84. rocznicą powstania podziemnych struktur Rzeczpospolitej w czasie II wojny światowej. W czasie obchodów o szacunek dla munduru żołnierzy i funkcjonariuszy zaapelował prof. Wiesław Wysocki, zastępca prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Modlitwę w intencji twórców, bohaterów i żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego odmówili przedstawiciele duszpasterstw wojskowych. Jak powiadomili organizatorzy uroczystości z uwagi na ograniczenie asysty honorowej przez MON, nie został odczytany apel pamięci.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele związków i stowarzyszeń kombatanckich, reprezentanci parlamentu, wojska, władz miasta, harcerze oraz mieszkańcy Warszawy. Po odegraniu hymnu Rzeczpospolitej Polskiej minutą ciszy uczczono pamięć zmarłej 5 września por. Teresy Stanek ps. „Mitsuko”, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
List do uczestników uroczystości skierowała także marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek. „Dzień 27 września jest symbolem narodowej niezłomności i woli walki Polaków o wolność Ojczyzny. Czcimy pamięć twórców Polskiego Państwa Podziemnego, wspominamy jego fenomen i z najwyższym szacunkiem chylimy głowy przed żołnierzami Armii Krajowej”, napisała. Podkreśliła, że obowiązkiem kolejnych pokoleń jest „wypełnianie żołnierskiego testamentu, pisanego na murach okupowanych miast, płonącej Warszawy, pisanego krwią na ścianach więzień i obozów koncentracyjnych”. Wyraziła nadzieję, że pamięć o Polskim Państwie Podziemnym, jego twórcach i bohaterach jest również pamięcią o wyznawanych przez nasze pokolenie wartościach.
Zdaniem wiceprezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej prof. Wiesława Wysockiego oprócz wiecznej pamięci o bohaterach czasu Polski Walczącej „przesłaniem obchodów powinna być służba państwu, służba Niepodległej oraz cześć mundurowi polskiego żołnierza i funkcjonariusza służb Straży Granicznej, strażników naszych granic i naszego bezpieczeństwa”. – Tak jak Polska jest dla wszystkich Jej obywateli, tak nie wszyscy Jej obywatele są dla Polski zacnymi i wiernymi córami i synami. A przecież skoro jestem Polakiem, mam polskie obowiązki wobec Ojczyzny – powiedział.
Prof. Wysocki przypomniał, że przesłaniem pomnik Polskiego Państwa Podziemnego jest ofiara jego żołnierzy i osób cywilnych, a dewiza „Miłość żąda ofiary” była mottem dla składanej przez żołnierzy AK i innych formacji niepodległościowych przysięgi. – Dlatego boli i niepokoi, że są tacy, co mundurowi dziś urągają drwią zeń i obrażają. Mundurowi żołnierza Wojska Polskiego, funkcjonariusza Straży Granicznej i wszystkich formacji dbających o bezpieczeństwo Rzeczpospolitej należy się szacunek, uznanie, wdzięczność i cześć – podkreślił. Dodał, że „jesteśmy jednomyślni, by stać murem za polskim mundurem”.
Modlitwę w intencji władz cywilnych i wojskowych Polskiego Państwa Podziemnego oraz uczestników konspiracji w czasie II wojny światowej oraz kombatantów i żołnierzy Wojska Polskiego odmówili przedstawiciele duszpasterstw wojskowych: ks. por. Karol Bernatek, wikariusz katedry polowej, ks. ppor. Piotra Rajeckiego z prawosławnego ordynariatu WP i bp Marcin Makula, ewangelicki biskup polowy.
Prowadzący uroczystość powiadomił zebranych, o ograniczeniu decyzją MON asysty honorowej i braku możliwości odczytania apelu pamięci oraz oddania salwy honorowej. Zamiast tego odczytany został wiersz o Armii Krajowej. Następnie odbyła się ceremonia złożenia wiązanek kwiatów przed pomnikiem. Organizatorem uroczystości był prezydent Miasta Stołecznego Warszawy.
Za Polskie Państwo Podziemne uznaje się istniejące w latach 1939–45 konspiracyjne instytucje administracji państwowej, struktury polityczne oraz siły zbrojne, utworzone na obszarze okupowanej Polski z upoważnienia Rządu RP na uchodźstwie. Za moment utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego uważa się założenie przez gen. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza konspiracyjnej organizacji polityczno-wojskowej Służba Zwycięstwu Polski. Zawiązano ją w nocy z 26 na 27 września 1939 r. tuż przed kapitulacją Warszawy. SZP została przekształcona rozkazem z listopada 1939 r. w Związek Walki Zbrojnej, a następnie rozkazem Naczelnego Wodza z 14 lutego 1942 r. w Armię Krajową. Największymi wystąpieniami zbrojnymi Polski Podziemnej były akcja „Burza” i wybuch Powstania Warszawskiego. Liczba zaprzysiężonych żołnierzy AK wynosiła w kulminacyjnym momencie w lecie 1944 r. ok. 380 tys., w tym ok. 10,8 tys. oficerów, 7,5 tys. podchorążych i 87,9 tys. podoficerów.
Po wkroczeniu wojsk sowieckich na tereny Polski przywódcy Polskiego Państwa Podziemnego zostali aresztowani przez NKWD i oskarżeni o współpracę z Niemcami przeciw Armii Czerwonej. Skazano ich w tzw. Procesie Szesnastu w czerwcu 1945 r. W sowieckich więźniach zmarł m.in. Jan Stanisław Jankowski – wicepremier, Delegat Rządu RP na Kraj i gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” – ostatni dowódca Armii Krajowej. Rozpoczął się okres represji wobec członków AK oraz Polskiego Państwa Podziemnego, który w różnym nasileniu trwał przez okres PRL.
kos / Warszawa
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 27 września 2023
Wydawca: KAI; Red. Naczelny Marcin Przeciszewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz