„Walka o dusze kapłańskie. Aktualność przesłania s. Józefy Menéndez” (1890-1923) – to tytuł spotkania zorganizowanego dziś przez Fundację „Pasja Życia” im. s. Józefy Menéndez i Katolicką Agencję Informacyjną. Dyskusja wokół postaci hiszpańskiej zakonnicy miała na celu przybliżenie jej życia i dzieła oraz ukazanie inspirującej roli w pomocy uzależnionym od narkotyków i alkoholu.
Kluczowe elementy przesłania siostry s. Józefy Menéndez przedstawił o. prof. Dariusz Kowalczyk SJ. Profesor Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie wyjaśnił, że objawienie podstawowe zakończyło się wraz ze śmiercią ostatniego z apostołów, a osoby takie jak s. Menéndez nie dodają nic do tego, co już dostało przekazane przez Jezusa. - Mistycy pomagają nam jedynie odświeżyć to co jest w Biblii lub naświetlają aspekty wiary nowym światłem, ale zawsze odbitym od Jezusa – podkreślił. Dodał, że hiszpańska zakonnica jest reprezentantką tzw. mistyki kobiecej, prezentującej światu przekaz dotyczący Bożej miłości, miłosierdzia, mówiącej o tym, że Bóg chce być przez człowieka kochany. Jej objawienia są w dużej mierze podobne do objawień s. Faustyny Kowalskiej. W przesłaniu Jezusa przekazanym s. Menéndez pojawia się także perspektywa osób, które nie zostaną zbawione. - Główna idea tego orędzie to współcierpieć z Jezusem, ale i współzbawiać świat razem z Nim, modlitwę tę nazywa modlitwą odkupieńczą. To wyraz kapłaństwa powszechnego, mówiącego, że wszyscy jesteśmy kapłanami. Kapłaństwo wiernych partycypuje w kapłaństwie Jezusa i każdy jest wezwany do funkcji kapłańskiej Jezusa – wyjaśnił o. Kowalski. Istotnym rysem przesłania prezentowanego przez s. Menéndez jest konieczność modlitwy za kapłanów, zwłaszcza tych zagrożonych potępieniem. Zakonnica przypomina też o szczególnej roli, jaką duchowni pełnią w życiu człowieka i Kościoła.
O. Mieczysław Łusiak SJ podkreślił, że w objawieniu hiszpańskiej zakonnicy Jezus przedstawiony jest jako osoba, która ma ogromną potrzebę miłości, a wręcz o nią prosi, nie chce stać przed człowiekiem jako doskonały, niczego niepotrzebujący, bez uczuć smutku, cierpienia, bólu. - Często jestem pytany o to, czy Bóg ma potrzeby, i mówię wówczas, że tak, według mnie Pan Bóg przebywa w ludzkich potrzebach, widzę, że to budzi zaskoczenie. Bóg jest też bytem, który postanowił stać się jednym z nas. W Kościele mówimy o kenozie, poniżeniu Boga, który wziął na siebie ludzkie potrzeby, więc nie powinno nas dziwić, że ma emocje, które są trudne, doświadcza smutku, lęku, zniechęcenia – wyjaśnił duszpasterz rodzin. To jest piękne, że możemy na to odpowiedzieć – dodał. Jedną rzeczą, której Pan Bóg nie przyjął „schodząc do poziomu ludzkiej kondycji”, jest grzech. - Dla mnie objawienia s. Menéndez są o Bogu, który jest tak bliski, że potrzebuje nas, naszego dobrego słowa. Dzięki tym objawieniom możemy poznać serce Pana Jezusa, Jego uczucia – ocenił.
Następnie o swoim doświadczeniem pracy z osobami uzależnionymi od narkotyków opowiedziała s. Jolanta Glapka. Prezes fundacji „Pasja Życia", psycholożka, dyrektorka centrum pomocy dla osób uzależnionych w Legionowie wyjaśniła, że właśnie takie „orędzie czułej miłości Boga” najlepiej trafia do osób, które od kilkunastu lat nie miały nic wspólnego z Kościołem. Podkreśliła, że sama na swojej drodze spotkała wiele osób zagubionych, pogrążonych w nałogach, które pod wpływem tego nauczania uwierzyły w Bożą miłość i całkowicie zmieniły swoje życie. - Jeszcze nigdy nie widziałam ludzi tak szczęśliwych po spowiedzi, skaczących z radości. (...) Chciałam im pokazać Kościół żywy i ciekawy. Do ośrodków, w których pracowałam, przyjeżdżali księża charyzmatycy, byliśmy na pielgrzymkach, na Lednicy – wylicza siostra, podkreślając, że taki sposób pracy z uzależnionymi przynosi efekty. - Pomyślałam, że s. Menéndez, której bliska była również wizja piekła, pomogłaby ludziom wyjść z piekła uzależnienia od narkomanii i alkoholizmu, dlatego stała się patronką naszej fundacji „Pasja Życia” – wyjaśniła.
Podczas konferencji zostało również odtworzone nagranie, za pośrednictwem którego aktor Adam Woronowicz opowiedział o pracy nad audiobookiem zawierającym przesłanie zakonnicy. - Powiedzenie, że to wyjątkowa książka to za mało, bo jak powiedzieć o książce, w której są zapisane osobiste słowa naszego Zbawiciela, św. Józefa i Najświętszej Maryi Panny? To książka która sprawia, że ludzie, którzy zetknęli się z tymi treściami, doświadczyli nawróceń i myślę, że tak się stanie również teraz – ocenił aktor, zachęcając do zapoznania się z pozycją, która według niego może stać się doskonałą lekturą zwłaszcza na obecny czas Adwentu.
ar / Warszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz